Sarnia Skała
Po dwóch bardzo ambitnych wyprawach, podczas których padły szczyty Kościelca i Rysów w trzeci urlopowy dzień postanowiliśmy lekko zluzować. Celem naszej wyprawy była Sarnia Skała położona w Tatrach Zachodnich w pobliżu Ścieżki nad Reglami. Nią też zamierzaliśmy na nią dojść…
Wejście na Ścieżkę nad Reglami znajduję się już blisko Polany Kalatówki, na której stoi słynny Hotel Górski.
Ścieżka nad Reglami pomimo, iż znajduje się na niewielkiej wysokości usiana jest różnymi atrakcjami, jak np. drewniane schodki i przeróżne mostki.
Niestety położenie Sarniej Skały, jak i łatwość szlaku prowadzącego na jej szczyt sprawiają, że w wakacje jest tam sporo wycieczek z młodymi ludźmi. Więc było trochę przeciskania szczególnie na kosówkowym szlaku w pobliżu szczytu. Ale ogólnie było przyjemnie, ponieważ pogoda cały czas była bardzo dobra i pomimo chmur nic z nieba nie padało.
Mimo tych 1377 metrów n.p.m. widoki były całkiem niezłe… szczególnie na Giewont, który jest po sąsiedzku i na nieco dalej położone Tatry Bielskie.
Po ciężkim i bardzo stromym zejściu do Doliny Strążyskiej spotkaliśmy całe rzesze ludzi. 🙂 Postanowiliśmy jednak zacisnąć zęby i udać się do wodospadu Siklawica.
Dłuższy odpoczynek zrobiliśmy sobie na polanie w Dolinie Małej Łąki. 🙂
Później zeszliśmy do gajówki Mała Łąka i stamtąd drogą udaliśmy się do miejsca czasowego pobytu. Będąc tuż przed Krupówkami zahaczyliśmy jeszcze o zabytkowy cmentarz na Pęksowym Brzysku.