Trzy Kopce Wiślańskie

Data dodania wpisu 14.08.2016 Pasmo górskie Beskid Śląski Kraj polska - flaga kraju
Komentarze do wpisu Skomentuj
Data wycieczki 14.08.2016 Uczestnicy wycieczki Asia, ja
zdjęcia trasa

Beskid Śląski mówiąc szczerze nie jest moim ulubionym pasmem górskim, gdyż jest strasznie przeludniony i nie chodzi tylko o turystów, ale o wysoki stopień zabudowań w górach. Tej okolicy jednak jeszcze nie zwiedziliśmy, więc postanowiliśmy się tam udać.

Na początku z Brennej skierowaliśmy się w kierunku Równicy, by tam napić się pysznej kawki. 🙂 Jednak z racji, że schronisko jest zlokalizowane przy drodze, na którą każdy może wyjechać samochodem, nie czuliśmy się tam komfortowo.

Brennowe Łąki

Brennowe Łąki

Schronisko na Równicy

Schronisko na Równicy

Widoki ze zboczy Równicy

Widoki ze zboczy Równicy

Po wyruszeniu ze schroniska zahaczyliśmy o szczyt Równicy i udaliśmy w stronę Orłowej, na której również nie byliśmy. Po drodze spotkaliśmy pokręcone trawy i niestety sporo też było ludzi na szlaku.

Za-kręcona trawa

Za-kręcona trawa

W okolicach szczytu Trzech Kopców Wiślańskich rozpościerał się bardzo rozległy widok na Beskid Śląski.

Widoki w okolicy Trzech Kopców Wiślańskich

Widoki w okolicy Trzech Kopców Wiślańskich

Trzy kamienie

Trzy kamienie

Zabudowania w okolicy Trzech Kopców Wiślańskich

Zabudowania w okolicy Trzech Kopców Wiślańskich

Po zdobyciu szczytu zdecydowaliśmy się na skrócenie trasy, gdyż pierwotnie mieliśmy dojść aż do Przełęczy Salmopolskiej i z niej wracać bezpośrednio do Brennej czarnym szlakiem. Wybraliśmy nieco krótszy szlak zielony, który zaprowadził nas na bardzo przyjemną polanę, na której sobie trochę poleżeliśmy.

Rozległa polana pod Gronikiem

Rozległa polana pod Gronikiem

Widoki z polany pod Gronikiem

Widoki z polany pod Gronikiem

Wracając drogą z wyższych rejonów miejscowości spotkaliśmy sporo zwierząt, m.in. rozkrzyczane gęsi i spokojne owce.

Głośne gęsi w Brennej

Głośne gęsi w Brennej

Spokojne baranki w Brennej

Spokojne baranki w Brennej

Na koniec jeszcze usiedliśmy w barze przy drodze w pobliżu tego stawu, by spożyć kolejną dawkę kofeiny w postaci mocnej kawy po turecku. 🙂

Spokojny staw w Brennej

Spokojny staw w Brennej

Postaw nam kawę

Jeśli podobała Ci się relacja i chcesz by więcej takich było na blogu, to będziemy zadowoleni jeśli postawisz nam kawę. :)

Kup mi kawę :)

Podsumowanie wycieczki

Uczestnicy wycieczki Asia, ja
Przebieg wycieczki Przebieg wycieczki

Tagi:

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x